Treści dezinformacyjne, zwłaszcza w mediach społecznościowych, są na tyle powszechne, wielu użytkowników traktuje je jako zwyczajny element codziennego przeglądania internetu.
Przed wyborami sytuacja ulega jednak zmianie i treści wprowadzające w błąd zaczynają silniej oddziaływać na opinię publiczną. Aktorzy dezinformacji intensyfikują wysiłki. Pojawia się coraz więcej fałszywych informacji związanych bezpośrednio z wyborami. Aby się przed nimi chronić warto znać podstawowe tematy dezinformacji wyborczej. Powtarzają się one w różnych krajach i są tylko odpowiednio dostosowywane do lokalnych procesów wyborczych.
Zaobserwowaliśmy je także w Polsce przy okazji poprzednich wyborów. Dlatego prezentujemy krótkie kompendium najpopularniejszych tematów dezinformacyjnych związanych z wyborami.
Wynik wyborów został zmanipulowany
Manipulacja wynikami wyborów to najczęstszy motyw wykorzystywany przy dezinformacji wyborczej. Zasianie podejrzeń co do wyników procesu wyborczego podważa fundament demokracji. W zależności od zasięgu, takie informacje mogą przyczynić się do pogłębiania podziałów społecznych, a w skrajnym przypadku spowodować zamieszki i doprowadzić do trwałej destabilizacji państwa.
To zdanie jest trochę zbyt zawiłe. Może: “Dezinformacja dotycząca rzekomych manipulacji wynikami wyborów może przybierać różne formy. Jedną z najczęstszych jest zarzut, że głosy zostały źle policzone.
Przykład:
Fałszywe informacje o nieważności wyniku wyborów w związku z brakiem pieczątek na kartach do głosowania. Według rozpowszechnianej narracji członkowie komisji wyborczych dysponowali kartami do głosowania podzielonymi na dwie grupy: ważne (z pieczątkami) i nieważne.
Członkowie komisji rzekomo mieliby decydować o tym, komu wydać jaką kartę – i tym samym wpływać na wynik wyborów.
Fałszywa data wyborów
Rozpowszechnianie informacji o błędnej dacie wyborów to bardzo prosta technika. Jednak wspierana przez zjawisko baniek informacyjnych w mediach społecznościowych może się okazać niezwykle skuteczna. Obywatele, którzy traktują social media jako główne lub jedyne źródło informacji mogą w jej wyniku „przegapić” głosowanie.
Lokale wyborcze zostały (już) zamknięte
Oprócz podawania fałszywej daty wyborów, aktorzy dezinformacji często wprost zniechęcają do głosowania. W krajach, w których panują niepokoje sugeruje się, że głosowanie może być niebezpieczne. Odnotowano także fałszywe twierdzenia o zamknięciu lokali wyborczych np. z powodu alarmów bombowych. W bardziej stabilnych regionach dezinformacja tego typu może dotyczyć np. nieprawidłowości, która powoduje zamknięcie konkretnego lokalu wyborczego. Taka strategia może być szczególnie skuteczna, kiedy wiadomo, że jeden z kandydatów cieszy się w wybranym regionie dużą przewagą.
Przykład:
Fałszywa informacja, że osoby, które zjawiły się w lokalu wyborczym zbyt późno, nie będą mogły zagłosować, bo komisja zamknie lokal.
>>Oni<< oddają podwójne głosy
W okolicach daty wyborów w przestrzeni informacyjnej mogą się także pojawić zarzuty, że jakaś grupa – najczęściej obywatele o innych poglądach – mogą oddać podwójny głos i że dzieje się to na masową skalę. Najczęściej wskazywanym sposobem jest posługiwanie się w tym celu dokumentami osób zmarłych. Na szczęście taki proceder nie jest możliwy, ponieważ listy osób uprawnionych do głosowania są aktualizowane na bieżąco.
W wyborach biorą udział osoby nieuprawnione
Często obserwowaną narracją przedwyborczą jest twierdzenie, że wynik zostanie lub został zafałszowany, ponieważ w wyborach brały udział osoby nieuprawnione. Najczęściej zarzut ten dotyczy uchodźców lub nielegalnych imigrantów, którzy w takiej sytuacji mieliby głosować na swoją korzyść.
Nie jest to prawdą. Prawo wyborcze mają TYLKO osoby posiadające polskie obywatelstwo.
Instrukcja jak oddać (nie)ważny głos
Nie tylko osoby poszukujące informacji w jaki sposób oddać w wyborach ważny głos mogą natknąć się na zmanipulowane treści dotyczące istoty głosowania. Narracje tego typu bywają szeroko rozpowszechniane i mogą zasiać ziarno wątpliwości nawet u świadomych wyborców.
Przykład:
Twierdzenie, że podczas wyborów prezydenckich można i należy oddać głos na kilku kandydatów.
Fałszywe albo zmanipulowane informacje o kandydatach
Dla aktorów dezinformacji cisza wyborcza to idealny czas na rozpowszechniania fałszywych lub zmanipulowanych treści dotyczących konkretnych kandydatów. Rzekome skandale ujawnione w ostatniej chwili mogą mieć realny wpływ na wyniki głosowania.
Fałszywe sondaże
W dniu wyborów, w okresie ciszy wyborczej, wiele osób (często na zamkniętych grupach w mediach społecznościowych) publikuje informacje o tym, kto wygrywa w wyborach. Powołują się przy tym na informacje pochodzące rzekomo od członków komisji. Tego typu informacje są nieweryfikowalne i najczęściej fałszywe, mogą wpłynąć na to, na kogo ostatecznie odda głos osoba niezdecydowana.
Takie fałszywe sondaże mogą także przygotowywać grunt pod oskarżenia o fałszerstwo wyborcze.
W okresie przedwyborczym warto być szczególnie wyczulonym na sensacyjne treści dotyczące wyborów, a informacji o procesie wyborczym: data wyborów, godziny otwarcia lokali, czy sposób oddania ważnego głosu warto szukać w oficjalnych źródłach.
Nie pozwól sobie odebrać głosu!