„Uważaj! Dezinformacja” to seria programów edukacyjnych na temat zjawiska dezinformacji i jej wpływu na codzienne życie i sprawy publiczne. Program podkreśla także rolę fact-checkingu i prebunkingu, zachęcając widzów do krytycznego myślenia, weryfikowania informacji oraz zgłaszania podejrzanych treści do NASK.
https://www.tvp.pl/83782904/program-uwazaj-dezinformacja
Odcinek 1: Czym jest dezinformacja?
Odcinek pierwszy programu „Uważaj! Dezinformacja” wprowadza widzów w temat dezinformacji, definiując ją jako fałszywe lub wprowadzające w błąd treści tworzone z zamiarem oszukania odbiorcy lub osiągnięcia określonych korzyści. Materiał ilustruje, jak szybko fałszywe informacje się rozprzestrzeniają i dlaczego są one bardziej atrakcyjne niż prawda. Dr Andrzej Kozłowski, kierownik Zespołu Analizy Trendów Narracyjnych i Fact-checkingu w NASK, wyjaśnia, jakie są cele dezinformacji (podsycanie konfliktów społecznych, podważanie zaufania do instytucji czy wywoływanie lęku).
Dezinformacja może wpływać także na procesy kluczowe dla funkcjonowania państwa, związane z demokratycznymi wyborami. W ostatnich latach dezinformację wyborczą zaobserwowano podczas wszystkich wyborów parlamentarnych, samorządowych oraz europarlamentarnych. Wyodrębniono następujące powtarzające sięNarracje dezinformacyjne najczęściej koncentrowału się na próbie delegitymizacji wyników wyborów, sugestii wystąpienia nieprawidłowości wyborczych i dyskryminacji konkretnych komitetów. Por. Raport z okresu wyborów do Parlamentu Europejskiego 2024.
Odcinek 2: Co sprawia, że dezinformacja działa na ludzi?
Drugi odcinek programu „Uważaj! Dezinformacja” wyjaśnia, dlaczego dezinformacja działa na ludzi. Odkrywamy, jak nasze naturalne skłonności poznawcze, takie jak efekt zakotwiczenia, potwierdzenia czy autorytetu, są wykorzystywane przez twórców fałszywych treści. Anita Kwiatkowska, ekspertka ds. analizy przestrzeni informacyjnej NASK, wyjaśnia, jak emocjonalny język, sensacyjne nagłówki i clickbaity przyciągają naszą uwagę, manipulując naszymi reakcjami.
Treści dezinformacyjne mogą sugerować, że udział w wyborach nie ma żadnego znaczenia, odwołując się do przekonania, że obywatele nie mają wpływu na sprawy publiczne. W czasie wyborów do Parlamentu Europejskiego odnotowano narrację sugerującą, że wyniki wyborów są z góry ustalone. Wskazywano, że budowanie wysokiej frekwencji wyborczej to jedynie medialny zabieg. Ponadto insynuowano, że cały proces wyborczy jest zmanipulowany na różnych etapach, a same wybory są fikcyjnym procesem. Por. Raport z okresu wyborów do Parlamentu Europejskiego 2024.
Odcinek 3: Jak internet sprzyja dezinformacji?
Trzeci odcinek programu „Uważaj! Dezinformacja” pokazuje, jak internet przyczynia się do rozprzestrzeniania fałszywych treści. Odkrywamy, jak algorytmy, bańki informacyjne i manipulacje wizualne wpływają na naszą percepcję i ograniczają dostęp do rzetelnych informacji. Dr Andrzej Kozłowski, kierownik Zespołu Analizy Trendów Narracyjnych i Fact-checkingu w NASK, opowiada również o technikach manipulacji (deepfake, cheapfake), które mogą zostać użyte do dezinformacji.
Zmanipulowane lub wygenerowane przez sztuczną inteligencję materiały wykorzystują zarówno oszuści, podszywający się pod znane osoby, jak i dezinformatorzy, chcący wpływać na przykład wizerunek kandydatów w wyborach. Por. https://www.bezpiecznewybory.pl/baza-wiedzy/dezinformacja-a-procesy-wyborcze
O tym jak rozpoznawać deep fake’i przeczytać można na stronie: https://www.bezpiecznewybory.pl/baza-wiedzy/jak-rozpoznac-manipulacje-w-sieci
Odcinek 4: Kto rozprzestrzenia dezinformację?
Czwarty odcinek programu „Uważaj! Dezinformacja” odkrywa, kto stoi za rozpowszechnianiem fałszywych informacji. Dowiesz się, kim są aktorzy dezinformacji – od państw i organizacji, przez polityków i liderów opinii, aż po zwykłych użytkowników internetu, którzy mogą nieświadomie rozprzestrzeniać fałszywe treści. Dr Andrzej Kozłowski, kierownik Zespołu Analizy Trendów Narracyjnych i Fact-checkingu w NASK wyjaśnia, jak działają farmy trolli i boty oraz jakie techniki wykorzystuje się, by zakłócać dyskusje i manipulować opinią publiczną.
Farmy botów i trolli są aktywne również w czasie wyborów. Mogą sztucznie wzmacniać przekaz konkretnej partii albo rozpowszechniać fałszywe treści na temat kandydatów. Potrafią również wprowadzać w błąd, jeśli chodzi o godziny otwarcia lokali wyborczych czy działalność komisji.
Odcinek 5: Jak dezinformacja manipuluje danymi?
Piąty odcinek programu „Uważaj! Dezinformacja” wyjaśnia, jak w dezinformacji manipuluje się danymi, by wprowadzić odbiorców w błąd. Anita Kwiatkowska, ekspertka ds. analizy przestrzeni informacyjnej NASK, omawia wykorzystywane do tego techniki (cherry-picking, wyrywanie danych z kontekstu, czy całkowita fabrykacja liczb). Program dodatkowo uczy, jak rozpoznać dowody anegdotyczne i kwestionować ich wiarygodność.
Aktorzy dezinformacji aktywni w okresie wyborczym mogą powoływać się na przykład na fałszywe sondaże, aby udostępniać je w Internecie za pośrednictwem botów lub legalnych kont użytkowników. Wprowadzające w błąd lub fałszywe treści mogą wpływać na głosy wyborców poprzez sugerowanie skali poparcia dla konkretnych kandydatów czy komitetów wyborczych. Przypadki takich działań dezinformacyjnych zaobserwowano w czasie wyborów w Senegalu i w Meksyku. Por. https://www.bezpiecznewybory.pl/baza-wiedzy/raport-o-swiatowej-dezinformacji-wyborczej-2024
Odcinek 6: Jak dezinformacja dzieli ludzi?
Szósty odcinek programu „Uważaj! Dezinformacja” pokazuje, jak fałszywe informacje są wykorzystywane do dzielenia społeczeństwa. Anita Kwiatkowska, ekspertka ds. analizy przestrzeni informacyjnej NASK, wyjaśniają techniki takie jak fałszywa opozycja, atakowanie chochoła czy szukanie kozła ofiarnego, które wzmacniają podziały i antagonizują grupy społeczne. Z programu można dowiedzieć się, jak język dezinformacji wykorzystuje emocje, uprzedzenia i uproszczoną wizję świata, by manipulować odbiorcami.
W czasie wyborów parlamentarnych i samorządowych w Polsce zaobserwowano na przykład treści dezinformacyjne na temat obywateli Ukrainy i ich udziału w wyborach. W okresie kampanii pojawiały się wpisy sugerujące, że nie znający języka polskiego obywatele Ukrainy zasiadali w komisjach wyborczych albo bezprawnie głosowali. Por. https://www.bezpiecznewybory.pl/baza-wiedzy/czy-ukraincy-biora-nielegalny-udzial-w-wyborach-w-polsce